16.11.2012

quiche - czyli jak zrobić ciasto kruche pâte brisée







Quiche czyt. kisze pochodzi z Lotaryngii, północnego regionu Francji. Pierwotnie nadzienie składało się z jajek i śmietany i było przeznaczone na dni postu wyznaczonego przez Kościół. Kiedy dodano do niego skwarki (kawałeczki spieczonego boczku) powstał quiche lotaryński. Teraz pikantną tartę możemy zjeść ze wszystkim na co mamy ochotę. 

Samo wyrobienie ciasta jest proste. Czas przygotowania jest długi ze względu na to, że ciacho musi  po leżakować chwilę w lodówce. Ja korzystam z przepisu na ciasto który pochodzi z książki "Quiche" Donatelli Neri i za każdym razem wychodzi pysznie.



Wskazówki:
  1. Ciasto kruche należy zgniatać szybko. Im mniej się je dotyka tym bardziej jest sprężyste.
  2. Masło i woda musi być bardzo zimna dzięki temu spowalniamy uwalnianie glutenu, który powoduje rozrzedzenie ciasta. Podobnie działa sok z cytryny czy ocet.
  3. Gotowe ciasto wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę - dzięki temu też uwalnia się gluten.

Ciasto kruche składniki:

225 g mąki pszennej lub tortowej
pół łyżeczki soli
125 g zimnego masła
4 łyżki zimnej wody (60 ml)
łyżeczka świeżo wyciśniętego soku z cytryny lub octu

Mąkę i sól wsypujemy do miski. Dodajemy rozdrobnione masło. Rozrabiamy ręcznie do czasu gdy składniki będą przypominać okruszki chleba. Dodajemy 4 łyżki wody i sok z cytryny lub ocet. Szybko mieszamy z masą póki nie wsiąknie. Jeśli masa będzie twarda dodajemy trochę wody. Formujemy kule i spłaszczamy ją od góry. Masa ma przypominać kształt dysku. Owijamy w folię i wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę ale nie dłużej niż 48 godzin. Po wyjęciu z lodówki kładziemy ciasto na oprószoną i zimną powierzchnie. Wałkujemy ciasto od środka ku brzegom aż do średnicy 30 cm. Natłuszczamy formę i oprószamy mąką. Ciasto przenosimy na wałku i delikatnie rozwijamy w formie. Musimy uważać żeby się nie rozerwało i nie zagięło. Delikatnie przyciskamy ciasto do brzegów i do dna. Odstawiamy do lodówki na co najmniej pół godziny. Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni (co najmniej na 20 minut przed pieczeniem). Ciasto przykrywamy folią aluminiową i obciążamy ciężarkami do pieczenia tart albo fasolą. Wkładamy do piekarnika na 5 - 7 min. Wyjmujemy z piekarnika usuwamy folię i ciężarki. Zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy kolejne 5 - 7 min. Wyjmujemy ciasto - teraz jest gotowe żeby położyć na nie nadzienie.

Naszym nadzieniem może być dosłownie wszystko: warzywa, mięso, sery. To co wybierzemy łączymy z 3 roztrzepanymi jajkami i 180 ml śmietany 18 % i z dwoma łyżkami oliwy z oliwek.
W następnych postach napiszę jakie mi smakują najbardziej i jakie najczęściej robię nadzienie (przeważnie z resztek które zostają w lodówce żeby się nie zmarnowały - to dobry sposób na ich wykorzystanie).

Większość quiche już z nadzieniem pieczemy w 180 stopniach przez 30 - 35 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...