Nie ma nic piękniejszego zapachu od pieczonej szarlotki. W głowie krążą już myśli jak ją podamy, ile kulek lodów nałożymy? Czy poczekamy, aż wystygnie i zjemy ją na podwieczorek przy ciepłej malinowej herbacie?
Ja cały czas poszukuje idealnego przepisu na szarlotkę. Próby znalezienia doskonałego prawidła na to ciasto
Jesień ma coś rozczulającego w sobie. Jest więcej momentów kiedy chcemy włożyć ciepłe kapcie na nogi, usiąść wygodnie na fotelu i spałaszować coś pysznego. Taka jest szarlotka, aromatyczna. Tak właśnie pachnie jesień przez okno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz